Logicznym jest ze testowali zawsze najlepsi na serwerze majacy pojecie o tej grze, ty nie masz wiec nie testujesz, potrenuj 5 lat to moze tez cie na ronotsowski test wpuszcza.
Dajcie człowiekowi spokój. Bitcoin daje temu serwerowi o wiele więcej energii niż bym mógł go o to kiedykolwiek prosić, ale i tak znajdzie się kilku agentów którzy wiedzą wszystko najlepiej. Rozumiem w pełni dlaczego woli zrobić testy z jedną zaufaną przez siebie osobą niż z połową serwera - tak jest szybciej. Zobaczcie w newsy jaka jest częstotliwość zmian na serwerze. A teraz zadajcie sobie pytanie czy chcecie żeby kolejne aktualizacje były równie częste. Nie da się tego zrobić w tak krótkim czasie mając dwudziestu doradców. Wystarczy jeden, któremu się ufa.
Co do samego gracza - uważam że z Waszej strony powinien być szacunek do niego za to, że stara się żeby było wszystko fajnie zbalansowane. Jak się nie lubicie to trudno. Zbierzcie ekipę i go zabijcie w grze, może to Was dowartościuje. Ale pamiętajcie że ta wiedza którą ma kosztowała go poświęcenie czasu w którym równie dobrze by mógł grać na regularnym serwerze, a nie klepać potwory na testowym.
Testów publicznych nie będzie. Przynajmniej nie w najbliższym czasie.
Zamknąć Japy, cieszcie się że chłop robiło coś w ogóle dla wszystkich, a jeżeli macie jakieś ale to napiszcie kulturalnie przynajmniej z jakimś argumentem czy coś a nie jak patusy, nie róbcie z siebie błaznów pisząc że serv spada na samo dno, może co nie którzy by się przeszli do podstawówki i nauczyli się liczyć, bo póki co server dawno tak dobrze nie stał jak dziś i chociaż widać graczy na tibii (a bywa już ich 90)
A co do test server, wystarczy napisać w miarę mądrze aby Bitcoin się przekonał czy warto byłoby odpalić test server (nie umiem dokładnie wytłumaczyć o co mi chodzi, ale przy logowaniu pod nickiem postacie powinna być kopia z nazwą świata test server) i niech każdy na start ma np. 800 LvL z full eq (to i tak nic nie warte bo nie można byłoby wysłać na venezje) do wyboru była by profesja i możliwość poznawania terenów z możliwością pvp po to by zdobyć informacje o serwie i potworach które gracz mógłby wykorzystać na Venezii i cały problem z głowy tak mi się wydaje
Tak jak powiedział Matem, testowanie z 1-2 osobami które są prawie cały czas przyspiesza ten proces 100x, bo mają swoje postacie, kilka setów przygotowane pod testy, znają komendy, zgrywamy się w czasie i nie muszę tłumaczyć im 10x. A teraz wyobraźcie sobie testy z łapanki z servera, czekam na kogoś tłumacze obsługę ip changera, podaje linki,ip robię postacie a ktoś po 10minutach idzie, albo okazuje się że nie umie grać.
Oczywiście, że pewne + ma kiszon ze względu na to, że testuje, ale ***** to że wiedział z czego będzie bił potwór 5h wcześniej nie jest game breaking, tak samo jak to że mógł wykupić te arty, każdy może je zdobyć cały czas i ma ich zapasy, i w skali 3-4 dni to malutka różnica.
A teraz uwaga, POMYŚLCIE ILE CZASU KISZON TRACI ZE MNĄ NA TEŚCIE ZAMIAST KLEPAĆ LVLE TUTAJ.
Tyle osób nie potrafiło na testa nawet wejść, już pomijając cały proces testowania ale najlepiej tylko morda szczekać. Każdy pierwszy do pisania na forum ale jak trzeba kilka godzin na tescie posiedzieć to nagle się okazuje że nikogo nie ma.
(19-04-2020, 03:40 AM)Kamilll napisał(a): Tyle osób nie potrafiło na testa nawet wejść, już pomijając cały proces testowania ale najlepiej tylko morda szczekać. Każdy pierwszy do pisania na forum ale jak trzeba kilka godzin na tescie posiedzieć to nagle się okazuje że nikogo nie ma.
prosilem o dostep do test serwera to jedyne co uzykalem to odpowiedz od gma ze nie jestem mu potrzebny takze utkaj morde XD
Takich co pisało było już 20+ ale więcej czasu Bitcoin poświęcił na tłumaczenie i tworzenie postaci niż delikwenci na zrobienie czegokolwiek na tescie, wiec się wcale mu nie dziwię że woli dać testować 2 osobom które mu pomagają od dawna niż kolejnym miernotą ze slomianym zapałem.