17-03-2021, 11:25 AM
Proszę, tylko nie olejcie rpg.
Ok fajnie, zachęca to do większego angażowania się w grę, do tego skupia się na tym co w Tibii zawsze było jedną z najlepszych rzeczy, czyli pvp. Natomiast uważam, że błędem będzie całkowite pominięcie graczy solo, takich, którzy mają mniej czasu na grę, lub po prostu osób, które są zainteresowane projektem z racji odświeżenia Tibii i chcą poczuć nutę nostalgii bez zobowiązań. Zwłaszcza, że jeśli myślicie (i świetnie) o multiplatformowości. Tu jest moim zdaniem słowo klucz. Jeśli gra/serwer ma być dostępny na smartfonach to zdecydowanie potrzebne są aktywności mniej zobowiązujące, właśnie bardziej "erpegowe". Oczywiście w miarę możliwości, trzeba siły mierzyć na zamiary, ale tutaj do głowy przychodzi mi Runescape, czy Albion Online. Gry idealnie wpasowują się pod grę na różnych platformach, gdzie to przy komputerze możemy skupić się bardziej na pvp, a w podróży możemy szkolić jakieś tam nasze umiejętności. Do tego zawsze daje to furtkę dla graczy, którzy niekoniecznie mają ochotę bawić się w pvp, czy angażować w gildię do tego, aby mimo wszystko czerpać przyjemność z gry. Trzeba im jedynie stworzyć aktywności, oraz ekonomię, która do tych aktywności będzie motywować. I nie musi być to jakoś bardzo skomplikowane. Sądzę wręcz, że da się to zrobić wykorzystując już istniejące mechaniki tibijskie, lub je rozwinąć nie ingerując nawet za bardzo w to do czego zostały stworzone.
Jedną z dodatkowych moich propozycji byłaby możliwość kilku cechów, które mogą zapewnić graczom kilka misji, aktywności, nagród za ich wykonywanie, np. unikatowych strojów, czy przedmiotów.
Pierwszy z nich to powiedzmy Górnicy, poszukiwacze.
Prosta mechanika. Odwiedzamy npc od którego wszystko się zaczyna, wykonujemy dla niego zadanie, dzięki któremu otrzymujemy narzędzia potrzebne do wydobywania różnych minerałów/klejnotów. W kolejnym zadaniu dowiadujemy się np. o czterech różnych, które występują w kilku podziemnych miejscach na serwerze. Wiadomo daje nam jakieś wskazówki, przy okazji np dając taska na jakieś stwory aby mieć dodatkową motywację by udać się na poszukiwania i tak dalej, i tak dalej.... po wykonaniu tego zadania możemy już wydobywać surowce z losowo pojawiających się na mapie złóż. Żeby wytwarzać coś z nich musimy wykonać kolejne zadanie. Gdy nauczyliśmy się już wytwarzać coś z naszych surowców możemy czerpać z tego profit, gdyż na przykład potrafimy już produkować ulepszacze do broni, czy wydobywać minerały potrzebne do strojów. Nic skomplikowanego, bo później nosimy tylko kilof na wypadek jak coś byśmy znaleźli i farmimy sobie surowce już podczas expa, czy innych aktywności, a zadania czy zlecenia na potwory przyjmowane od npc tego cechu po prostu wymagają od nas bycia pod ziemią dla lepszej imersji.
Rybacy
Fishing w Tibii jest martwy. Nie wiem czy ktoś w Tibii jeszcze trenuje tą umiejętność. Tylko czy nie można zrobić z niej użytku? O zadaniach tematycznych już nie będę bazgrał, bo kilof można w tym przypadku zamienić na wędkę, surowce na ryby, czy muszle. Z muszli możemy pozyskiwać cenne perły, które również potrzebne są do czegoś wszystkim grającym... czy to crafting, stroje, zadania. Jadę do pracy w autobusie, mam 40 minut. Odpalę sobie 3Dragons, poklikam, połowię rybki, a nóż złowię coś cennego dla siebie, na handel, czy do questa. Pozornie nudne czynności, mogą nabrać sensu kiedy odpowiednio je zaaranżujemy, dzięki czemu staną się właśnie idealne by motywować graczy do logowania się właśnie w takich sytuacjach. No bo kto na telefonie w autobusie będzie prowadził wojny gildyjne?
Alchemicy, szeroko rozumiane zielarstwo
Aktywność wręcz taka sama jak górnictwo tylko, że zamiast surowców znajdujemy sobie roślinki expiąc, czy wykonując inne questy. Praca dla takiego cechu może być atrakcyjna dla postaci magicznych, bo może nam odblokować npc, który korzystniej sprzeda nam na przykład runy, czy eliksiry. To po prostu musi być fajnie ze sobą powiązane i od samego początku gra powinna nas zachęcać do angażowania się w takie rzeczy.
Myśliwi
Zbieramy dla nich skóry robiąc zlecone przez nich taski, możemy odblokować możliwość handlu przez co odblokujemy sobie rynek zbytu na loota w dużo korzystniejszych cenach...
No jest masa możliwości i można by wymienić tego więcej...
I w takim wypadku oprócz rozwoju klasy każdy może sobie wybrać dodatkową ścieżkę (żadna nie wyklucza innej) w której będzie się rozwijał, która da mu możliwość wykonywania aktywności mniej zobowiązujących, a przynoszących korzyści. Mówiąc korzyści, mam na myśli prawdziwe korzyści, czyli dużo punktów doświadczenia, jak i wartościowe przedmioty. Ktoś tam sobie zbiera jakieś surowce przy okazji, ktoś sobie łowi ryby, po prostu ma co robić podczas masakrowania setek potworków. I tak, wiem, że część podobnych rzeczy w Tibii jest cały czas, natomiast grunt to zrobić to tak, aby faktycznie mechaniki te miały sens jak i były potrzebne dla ekonomii, a nie były tylko przeszkodą w dostaniu się na jakieś expowisko i męczącym przymusem.
Moim zdaniem macie idealną szansę na połączenie świeżego, mam tu na myśli grafikę, dźwięk, animacje, multiplatfomowość z tym za czym tęskni część graczy, czyli aspektem rpg, który kiedyś liczył się w Tibii. I w cale jedno nie musi wykluczać drugiego. Boję się tylko, że z tak fajnie zapowiadającego się projektu może wyjść coś, co znudzi się bardzo szybko, bo ktoś wejdzie, pobiję trochę tych stworków, powalczy pvp i stwierdzi, że w sumie spoko się ktoś napracował, ale nic poza ciekawostką mu ta gra nie daje. Jeśli ma to być projekt multiplatformowy, to musi być w miarę uniwersalny jak i dla zorganizowanych ekip nastawionych na pvp, jak i niedzielnego gościa, który zajara się projektem, bo przypomniał mu stare czasy i ma w co pyknąć w domu jak i w drodze do pracy. Przynajmniej taka jest moja opinia. Możliwe, że to co napisałem jest dla was oczywiste. Jeśli tak to wybaczcie. Po prostu serio widzę w tym potencjał i chciałbym żeby to w przyszłości zaowocowało czymś dobrym. Przy takim projekcie wcześniej wymieniony przeze mnie Runescape oraz Albion powinien być dla was bardzo dobrą inspiracją.
Cytat:glowny nacisk polozymy na tworzenie klanow, rozbudowe wspolnego grania i systemu wojennego, ktory pozwoli gildia zajmowac rozne pozycje na serwerze i czerpac z tego tytulu wymierne profity
Ok fajnie, zachęca to do większego angażowania się w grę, do tego skupia się na tym co w Tibii zawsze było jedną z najlepszych rzeczy, czyli pvp. Natomiast uważam, że błędem będzie całkowite pominięcie graczy solo, takich, którzy mają mniej czasu na grę, lub po prostu osób, które są zainteresowane projektem z racji odświeżenia Tibii i chcą poczuć nutę nostalgii bez zobowiązań. Zwłaszcza, że jeśli myślicie (i świetnie) o multiplatformowości. Tu jest moim zdaniem słowo klucz. Jeśli gra/serwer ma być dostępny na smartfonach to zdecydowanie potrzebne są aktywności mniej zobowiązujące, właśnie bardziej "erpegowe". Oczywiście w miarę możliwości, trzeba siły mierzyć na zamiary, ale tutaj do głowy przychodzi mi Runescape, czy Albion Online. Gry idealnie wpasowują się pod grę na różnych platformach, gdzie to przy komputerze możemy skupić się bardziej na pvp, a w podróży możemy szkolić jakieś tam nasze umiejętności. Do tego zawsze daje to furtkę dla graczy, którzy niekoniecznie mają ochotę bawić się w pvp, czy angażować w gildię do tego, aby mimo wszystko czerpać przyjemność z gry. Trzeba im jedynie stworzyć aktywności, oraz ekonomię, która do tych aktywności będzie motywować. I nie musi być to jakoś bardzo skomplikowane. Sądzę wręcz, że da się to zrobić wykorzystując już istniejące mechaniki tibijskie, lub je rozwinąć nie ingerując nawet za bardzo w to do czego zostały stworzone.
Cytat:Wiecej drog rozwoju postaci: chcemy wprowadzic wieksze rozwarstwienie profesji
Jedną z dodatkowych moich propozycji byłaby możliwość kilku cechów, które mogą zapewnić graczom kilka misji, aktywności, nagród za ich wykonywanie, np. unikatowych strojów, czy przedmiotów.
Pierwszy z nich to powiedzmy Górnicy, poszukiwacze.
Prosta mechanika. Odwiedzamy npc od którego wszystko się zaczyna, wykonujemy dla niego zadanie, dzięki któremu otrzymujemy narzędzia potrzebne do wydobywania różnych minerałów/klejnotów. W kolejnym zadaniu dowiadujemy się np. o czterech różnych, które występują w kilku podziemnych miejscach na serwerze. Wiadomo daje nam jakieś wskazówki, przy okazji np dając taska na jakieś stwory aby mieć dodatkową motywację by udać się na poszukiwania i tak dalej, i tak dalej.... po wykonaniu tego zadania możemy już wydobywać surowce z losowo pojawiających się na mapie złóż. Żeby wytwarzać coś z nich musimy wykonać kolejne zadanie. Gdy nauczyliśmy się już wytwarzać coś z naszych surowców możemy czerpać z tego profit, gdyż na przykład potrafimy już produkować ulepszacze do broni, czy wydobywać minerały potrzebne do strojów. Nic skomplikowanego, bo później nosimy tylko kilof na wypadek jak coś byśmy znaleźli i farmimy sobie surowce już podczas expa, czy innych aktywności, a zadania czy zlecenia na potwory przyjmowane od npc tego cechu po prostu wymagają od nas bycia pod ziemią dla lepszej imersji.
Rybacy
Fishing w Tibii jest martwy. Nie wiem czy ktoś w Tibii jeszcze trenuje tą umiejętność. Tylko czy nie można zrobić z niej użytku? O zadaniach tematycznych już nie będę bazgrał, bo kilof można w tym przypadku zamienić na wędkę, surowce na ryby, czy muszle. Z muszli możemy pozyskiwać cenne perły, które również potrzebne są do czegoś wszystkim grającym... czy to crafting, stroje, zadania. Jadę do pracy w autobusie, mam 40 minut. Odpalę sobie 3Dragons, poklikam, połowię rybki, a nóż złowię coś cennego dla siebie, na handel, czy do questa. Pozornie nudne czynności, mogą nabrać sensu kiedy odpowiednio je zaaranżujemy, dzięki czemu staną się właśnie idealne by motywować graczy do logowania się właśnie w takich sytuacjach. No bo kto na telefonie w autobusie będzie prowadził wojny gildyjne?
Alchemicy, szeroko rozumiane zielarstwo
Aktywność wręcz taka sama jak górnictwo tylko, że zamiast surowców znajdujemy sobie roślinki expiąc, czy wykonując inne questy. Praca dla takiego cechu może być atrakcyjna dla postaci magicznych, bo może nam odblokować npc, który korzystniej sprzeda nam na przykład runy, czy eliksiry. To po prostu musi być fajnie ze sobą powiązane i od samego początku gra powinna nas zachęcać do angażowania się w takie rzeczy.
Myśliwi
Zbieramy dla nich skóry robiąc zlecone przez nich taski, możemy odblokować możliwość handlu przez co odblokujemy sobie rynek zbytu na loota w dużo korzystniejszych cenach...
No jest masa możliwości i można by wymienić tego więcej...
I w takim wypadku oprócz rozwoju klasy każdy może sobie wybrać dodatkową ścieżkę (żadna nie wyklucza innej) w której będzie się rozwijał, która da mu możliwość wykonywania aktywności mniej zobowiązujących, a przynoszących korzyści. Mówiąc korzyści, mam na myśli prawdziwe korzyści, czyli dużo punktów doświadczenia, jak i wartościowe przedmioty. Ktoś tam sobie zbiera jakieś surowce przy okazji, ktoś sobie łowi ryby, po prostu ma co robić podczas masakrowania setek potworków. I tak, wiem, że część podobnych rzeczy w Tibii jest cały czas, natomiast grunt to zrobić to tak, aby faktycznie mechaniki te miały sens jak i były potrzebne dla ekonomii, a nie były tylko przeszkodą w dostaniu się na jakieś expowisko i męczącym przymusem.
Moim zdaniem macie idealną szansę na połączenie świeżego, mam tu na myśli grafikę, dźwięk, animacje, multiplatfomowość z tym za czym tęskni część graczy, czyli aspektem rpg, który kiedyś liczył się w Tibii. I w cale jedno nie musi wykluczać drugiego. Boję się tylko, że z tak fajnie zapowiadającego się projektu może wyjść coś, co znudzi się bardzo szybko, bo ktoś wejdzie, pobiję trochę tych stworków, powalczy pvp i stwierdzi, że w sumie spoko się ktoś napracował, ale nic poza ciekawostką mu ta gra nie daje. Jeśli ma to być projekt multiplatformowy, to musi być w miarę uniwersalny jak i dla zorganizowanych ekip nastawionych na pvp, jak i niedzielnego gościa, który zajara się projektem, bo przypomniał mu stare czasy i ma w co pyknąć w domu jak i w drodze do pracy. Przynajmniej taka jest moja opinia. Możliwe, że to co napisałem jest dla was oczywiste. Jeśli tak to wybaczcie. Po prostu serio widzę w tym potencjał i chciałbym żeby to w przyszłości zaowocowało czymś dobrym. Przy takim projekcie wcześniej wymieniony przeze mnie Runescape oraz Albion powinien być dla was bardzo dobrą inspiracją.