20-06-2016, 03:22 PM
Witam!
Wiem, że pewnie spadnie na mnie zaraz fala hejtów, ale jedząc właśnie śniadanie, dostałem pewnego olśnienia, wpadł mi do głowy pomysł (czysty spontan, rozumiecie? ) i chciałem się nim z wami podzielić.
Co byście powiedzieli na to żeby raz w tygodniu, otworzyć bramę do mapki z linią startu i mety, gdzie wszyscy gracze mogliby rozpocząć wyścig po nagrodę (nagrodą mogłyby być jakieś medale, ordery, bądź itemy zwiekszające np. wspolczynnik loota, skilla, expa, bądź może być to cokolwiek innego.
Zasady byłyby proste. Wygra ten, kto pierwszy dorwie się do skrzynki czekającej na koncu. W wyscigu udział mogliby brać wszystkie gracze, a i chwyty w grze były by również nieograniczone, czyli np:
1. Można tworzyć sięczkę, gdyż zabicie gracza nie wywoływało by żadnego pz, skulla, itp.
2. Podczas śmierci na wyscigu nie tracisz aola, expa, blessow, nic...
3. Blokowanie sie nawzajem, summonowanie, jakieś magiczne ścianki, krzesła, można by było uzywac w wyscigu dosłownie wszystkiego co ma się pod ręką. Stworzyłaby się tam niezła sieczka, co za tym idzie, byłaby niezła zabawa.
Oczywiście raz zabity gracz, nie może juz wrócić do wyścigu. No i nie dawałbym tego eventu za często, żeby sie za szybko nie znudził. Co uważacie?
Oto przykładowy wzór mapy, jaką można byłoby uzyć do wyścigu:
Co wy na to?
Wiem, że pewnie spadnie na mnie zaraz fala hejtów, ale jedząc właśnie śniadanie, dostałem pewnego olśnienia, wpadł mi do głowy pomysł (czysty spontan, rozumiecie? ) i chciałem się nim z wami podzielić.
Co byście powiedzieli na to żeby raz w tygodniu, otworzyć bramę do mapki z linią startu i mety, gdzie wszyscy gracze mogliby rozpocząć wyścig po nagrodę (nagrodą mogłyby być jakieś medale, ordery, bądź itemy zwiekszające np. wspolczynnik loota, skilla, expa, bądź może być to cokolwiek innego.
Zasady byłyby proste. Wygra ten, kto pierwszy dorwie się do skrzynki czekającej na koncu. W wyscigu udział mogliby brać wszystkie gracze, a i chwyty w grze były by również nieograniczone, czyli np:
1. Można tworzyć sięczkę, gdyż zabicie gracza nie wywoływało by żadnego pz, skulla, itp.
2. Podczas śmierci na wyscigu nie tracisz aola, expa, blessow, nic...
3. Blokowanie sie nawzajem, summonowanie, jakieś magiczne ścianki, krzesła, można by było uzywac w wyscigu dosłownie wszystkiego co ma się pod ręką. Stworzyłaby się tam niezła sieczka, co za tym idzie, byłaby niezła zabawa.
Oczywiście raz zabity gracz, nie może juz wrócić do wyścigu. No i nie dawałbym tego eventu za często, żeby sie za szybko nie znudził. Co uważacie?
Oto przykładowy wzór mapy, jaką można byłoby uzyć do wyścigu:
Co wy na to?