28-05 Final Ligi Mistrzów.

[Krwawy]

3:1 Panowie

Oczywiście wygrała Barcelona

[Aserlin]

Ale sędzia piękną asystę zaliczył przy 1 bramce

Pedro zdobył bramkę tylko i wyłącznie dlatego że sędzia uniemożliwił przejcie piłki,
teraz tylko czekać aż sędzia zacznie strzelać bramki dla Barcy...

Prawdziwy football umarł już jakiś czas temu...

[Mouseport]

Uprzedzając, druga bramka padła, bo kibice byli zbyt głośni, a trzecia była błędem organizatora meczu - zbyt ciężka siatka w bramce MU, wytwarzała bardzo silne pole grawitacyjne. Sam się dziwię, że bramki Rooney'a nie zaliczono x4.
Mecz powinni powtórzyć. Obligatoryjnie!
; )

[Warka Czerwona]

Krecio, nie łam się.

[Sagittarius]

Nie jestem kibicem Barcelony, a wrecz na odwrot (nie lubie ich), ale te wasze plakanie na temat sedziow itp... robi sie juz nudne. Barcelona w tym meczu wygrala zasluzenie, choc przez pierwsze minuty Manchester ich cisnal, to potem bylo juz widac tylko gre Barcelony i pojedyncze akcje Manchesteru.
PS w nastepnym finale zagra Arsenal.

[Kodeina]

Finał wygrała słusznie - ale gdyby nie sędziowie, mogło by Barcy w ogóle w finale nie być.

[Kretonus]

MU był górą w tych momentach gdy grali pressingiem
Zagrali słaby mecz, Rooney i Park tylko coś tam grali ;p

[Don Mintaj]

choc ich nie lubie, musze przyznac, ze wygrali jak najbardziej zasłużenie.